wtorek, 23 września 2008

unterwegs heimwärts














Reba ruszyła do ojczyzny serwisu zaznać.
ciesze sie ze sklep placi za przesylke w obie strony :) bo i tak mnie telepie ze rower za taki hajs sie tak czesto serwisu domaga.
ze wzgledu na niemile doswiadczenia z kurierami postanowilem zapakowac amortyzator tak aby droge do bydgoszczy a potem do niemiec mogl odbyc na kopach.
oprocz tego co na foto pojawila sie jeszcze taka folia ze spienionego PE (chyba)
mucha nie kuca nic.

tyle
Posted by Picasa

Brak komentarzy: