poniedziałek, 7 lipca 2008

a ja cięglę tęsknię do pedałów ;)


Kajaki nie wyszły.
A Kasia mówiła
żeby jechać PKSem
a myśmy nie słuchali...
i sami jesteśmy sobie winni,
że staliśmy na centralnym jak idioci.
Kożystając z okazji pojechaliśmy na mazury.
opalaliśmy sie itepe...

a ja cięglę tęsknię do pedałów ;)




Posted by Picasa

Brak komentarzy: