skip to main | skip to sidebar

narowerby

wtorek, 15 lipca 2008

dwatygodnie

za dwatygodnie czyli 14 dni zakupję rojwer.
szajni end nju...
co do kellysa którym do niedawna się poruszałem...
pewnie się nie spodziewaliście, ale policja go nie znalazła...jeszcze
no cóż.
pozostało mi tylko czekać cierpliwie i mieć nadzieję.
tyle.
Autor: Piotrek o 17:57

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

licznik

Archiwum

  • ►  2010 (9)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2009 (43)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (8)
  • ▼  2008 (74)
    • ►  grudnia (7)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (10)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (11)
    • ▼  lipca (12)
      • Szybo w Przasnyszu
      • Moje boje
      • MAM
      • fałszywy alarm
      • aaaaaaaaaaaaaaaaaa
      • Zamówiony
      • pomojejmyśli...
      • That's one small step for a man, a giant leap for ...
      • komento
      • Chwała Wam Drodzy Policjanci
      • dwatygodnie
      • a ja cięglę tęsknię do pedałów ;)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (10)

Subskrybuj jak chcesz

Posty
Atom
Posty
Komentarze
Atom
Komentarze