
Jedno z tych miejsc w Krakowie które dosłownie zbiło mnie z nóg...(dosłownie dosłownie)
Nie dość że w granicach miasta, to jeszcze oddalone od Wawelu tylko 2,5 km!
Miejsce wymarzone żeby poszaleć na górkach... a ja wywaliłem się na płaskim :P
Do odwiedzenia jeszcze raz.
Proszę nie regulować odbiorników! Woda ma taki kolor!