
W piątek Z Ryśką zwiedziliśmy Kampinos od Truskawa do Roztoki i z

powrotem (przy okazji pojechaliśmy kilka razy na skróty - i trasa się wydłużyła czasowo bo dystans się bardzo nie zwiększył) ciekawe doświadczenie... Mój rower wydawał dźwięki jakbym zamiast smaru używał roztworu wody z piaskiem... eh
planowaliśmy 30 km w 1 godzinkę wyszło 31 w 3 :|
na foto start przy aucie w Truskawie i połowa trasy w Roztoce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz